Przeczytaj ciekawy wywiad z Andrzejem Olbrichem - radnym z Krowiarek.
Małgorzata Paletta: Witam, mam dzisiaj
przyjemność przeprowadzenia wywiadu z Radnym naszej Gminy Panem Andrzejem Olbrichem.
Andrzej Olbrich: Witam
M.P.: Gazeta trafia do mieszkańców całej Gminy, nie wszyscy czytelnicy Pana znają, czy mógłby Pan powiedzieć kilka słów o sobie?
A.O.: Od urodzenia jestem mieszkańcem Krowiarek, mam dosyć liczną rodzinę, razem z żoną Dorotą wychowujemy
wspólnie czwórkę dzieci. Z Krowiarkami związałem również swoje życie zawodowe, prowadzę własne przedsiębiorstwo w zakresie bieżnikowania i handlu oponami.
M.P.: Praca Radnego wymaga zaangażowania i poświęcenia czasu wolnego. Co
skłoniło Pana do kandydowania do Rady Gminy, bo przecież jako przedsiębiorca ma Pan mało czasu wolnego?
A.O.: Od wielu lat aktywnie uczestniczyłem w życiu naszej wioski, byłem członkiem Rady Sołeckiej, lubię pomagać i działać społecznie. W Krowiarkach mamy grupę ludzi, z którymi warto pracować, zapoczątkowali oni wiele działań na rzecz naszej wsi, to właśnie oni zaczęli działać w poprzedniej kadencji. Przed wyborami do Rady Gminy okazało się, że nie ma chętnych do kandydowania, a potrzebna była osoba, która będzie popierała i kontynuowała rozpoczęte działania, wtedy to koledzy z Rady Sołeckiej namówili mnie abym kandydował, czego nie żałuję. Praca w Radzie to nowe i ciekawe doświadczenie, które sprawia mi wiele satysfakcji.
M.P.: Mija kolejny rok kadencji – to już połowa - czy mógłby Pan podsumować
swoją dotychczasową działalność?
A.O.: Cieszy mnie to, że mamy Zielone Centrum, które powstało dzięki zaangażowaniu Radnych poprzedniej kadencji: Zdzisława Kozuba i Norberta Nowaka, możemy tam organizować imprezy plenerowe. Zakończono remont ulicy Wyzwolenia, udało się nam również położyć chodnik. Prowadzone są również inne inwestycje. Istotne jest dla nas również to, iż mamy inwestora na Zamku - Firmę Kalydna - który chętnie współpracuje z lokalną społecznością.
M.P. : Jakie są Pańskie zamierzenia na kolejne dwa lata?
A.O.: Uważam, że objęty kierunek działań jest prawidłowy. Szczególnie zależy mi na Festynie Konnym - jego organizacja nie byłaby możliwa gdyby nie współudział Urzędu Gminy oraz naszych przyjaciół z Zamku - jest to duża dwudniowa impreza, która jest doskonałą promocją naszej miejscowości oraz Gminy. Chciałbym, aby były kontynuowane rozpoczęte inwestycje. Bardzo cieszy mnie to, iż widząc co robimy coraz więcej osób przyłącza się do naszych działań.
M.P.: Czy chciałby pan jeszcze przekazać coś naszym czytelnikom?
A.O.: Ponieważ zbliżają się Święta Bożego Narodzenia chciałbym życzyć wszystkim czytelnikom zdrowych i spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze, zaś w Nowym Roku realizacji zamierzeń i planów.
M.P.: Bardzo dziękuje za udzielenie wywiadu.
Źródło: Głos Gminy