Przeczytaj wywiad z nowym dyrektorem Zespołu
Szkolno-Przedszkolnego w Krowiarkach, panem Jackiem Pierzchałą.
Jacek Pierzchała – wiek: 33 lata; żona: Ewa;
syn: Karol; miejsce zamieszkania: Krowiarki
Jak Pan czuje się w nowej roli dyrektora?
Nie jest to łatwa funkcja. Praca dyrektora wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Jednak daje dużo satysfakcji i jest to, na pewno, spore wyzwanie. Każde nowe stanowisko wiąże się z niepewnością, ale właśnie ta niepewność jest ciekawa.
Czyli odnalazł się Pan w nowej rzeczywistości?
Nie całkiem taka nowa. Przepracowałem 11 lat jako nauczyciel w różnych szkołach,
na różnych szczeblach. Poza tym wróciłem do środowiska, które bardzo dobrze znam i zawsze było mi bliskie.
Jakie ma Pan plany związane z rozwojem szkoły?
Chciałbym, żeby nasza szkoła była przyjazna i otwarta dla dzieci, rodziców i społeczności lokalnej. Zdaję sobie sprawę, jak ważna jest rola szkoły w małej miejscowości. Wszystkie podejmowane prze mnie
działania będą właśnie zmierzały w tym kierunku.
Co Pan najchętniej robi po pracy?
Staram się czas spędzić z rodziną i z przyjaciółmi.
Lubię podróżować, jeździć na
nartach oraz dobrą kuchnię. Na książkę czas mam tylko w czasie urlopu.
Ma Pan jakąś ulubioną potrawę?
Owszem, bigos mojej mamy i krokiety teściowej.
Pana ulubiona książka?
Ostatnio zachwycił mnie „Wędrujący świat” Grzegorza Kołodko. Można znaleźć
tam fantastyczne spostrzeżenia na temat aktualnych przemian społecznych. Polecam.
Dziękuję za udzielenie wywiadu i życzę powodzenia!
Źródło: Głos Gminy